Barwniki w formie proszkowej, w zależności od ich właściwości, przeznaczone są do różnych zastosowań. Fruity Line - naturalne barwniki w proszku 20g Tradycyjne barwniki w proszku 8g Tradycyjne barwniki w proszku 25g Edible Matte – pudrowe barwniki matowe 3-5g Edible Pearl – pudrowe barwniki perłowe 3-5g Pump Spray - Pyłki w pompce 5g Pump Spray - Pyłki w pompce 10g Pyłki do aerografu Pearl Dust 20g Pyłki do aerografu Metallic Dust 20g Pyłki do dekorowania ręcznego Shimmering Dust 20g Pyłki do dekorowania ręcznego Sparkling Dust 20g Zestaw naturalnych barwników 8x3g
Barwnik spożywczy - Food Colours - różowy, 20 g. od Super Sprzedawcy. 8, 90 zł. (4,45 zł/10 g) 17,89 zł z dostawą. Produkt: Barwnik w żelu Food Colours 20 g 20 ml 1 szt. różowy. dostawa pojutrze. 93 osoby kupiły.Od niedawna wszyscy dekoratorzy mają szansę brać udział w minikonkursach, organizowanych na Facebooku przez Kasię, która postanowiła założyć profil Słodka Misja (klik). W ostatniej Słodkiej Misji udało mi się wygrać barwniki naturalne w proszku firmy Food Colours. Od razu przystąpiłam do ich wypróbowania. Jak każdy barwnik w proszku – rozpuściłam je w białku pasteryzowanym (które dodaję do lukru). Barwniki rozpuszczają się tak, jak zwykłe barwniki w proszku. Czyli z trudem, ale to nie problem – wystarczy wymieszać je i zostawić na kilka godzin, a wtedy ładnie się rozpuszczą. Barwniki są zamknięte w bardzo wygodnych, plastikowych słoiczkach. Zakręcanych – jakie to ważne, wie każdy, kto próbował podważyć wieczko innych słoiczków z barwnikami, a potem musiał robić gruntowne porządki, pranie i brać prysznic… Serio? Nikt? Tylko ja?? Do rzeczy. Barwniki mają specyficzny, ziołowy ale delikatny zapach, który ginie, gdy lukier wysycha. Niestety trzy z nich zmieniają smak lukru – truskawkowy, różowy i nagietkowy. Czułam delikatny, ziołowy posmak. To chyba z powodu Carminy (E120), która w nich występuje. Gdy zabierałam się do pracy, chciałam sprawdzić przede wszystkim intensywność kolorów. Do kubeczków wsypałam po ćwierć łyżeczki z każdego barwnika i rozpuściłam w łyżeczce białka pasteryzowanego w płynie. Odstawiłam na noc do lodówki (mogłam mieszać je po kilka minut i pewnie by się rozpuściły, ale kilka minut razy 8 barwników to już dużo minut. Poza tym było ciemno, a kto po ciemku robi recenzję BARWNIKÓW?). Nazajutrz wymieszałam je porządnie i do każdego kubeczka nałożyłam po ok. dwie łyżki niezabarwionego lukru królewskiego (cukier puder i płynne białko kurze pasteryzowane). Następnie wymieszałam i powkładałam do woreczków. Jak widać, mimo że użyłam znacznej ilości barwnika (ćwierć łyżeczki na dwie łyżki lukru), kolory są raczej pastelowe. Na co dzień używam sztucznych barwników spożywczych w proszku i taka ilośc wystarczyłaby na ok 300 ml lukru, by zabarwić go na takie kolory. Bardzo spodobał mi się kolor różany i truskawkowy. Także niebieski ma przyjemny, błękitny odcień. Ale to moja subiektywna ocena 🙂 Barwniki nie wpływają na konsystencję lukru, ani na to, jak długo schnie (co, w przypadku np. żelowych barwników, może się zdarzyć). Kolorowe lukry wypróbowałam na, uprzednio polukrowanym na biało, baranku i na pierniczku w kształcie tortu. Od razu poczułam wiosnę 🙂 Nawet słońce wyszło! Reasumując: Naturalne barwniki to, w moim przypadku, tylko miła ciekawostka, ponieważ wolę użyć o wiele mniejszej ilości sztucznego barwnika spożywczego. Ale myślę, że spodobają się każdej Mamie, która chciałaby pobawić się z dziećmi we wspólne lukrowanie pierniczków czy ciasteczek i nadal mieć świadomość, że wszystko jest naturalne i zdrowe 🙂 Barwniki zostawię na inną okazję – urodziny córeczki w lipcu- by zabarwić krem lub biszkopt. Zobaczę, jak się sprawdzą i zrobię zdjęcia. PS Recenzja jest absolutnie subiektywna. Barwników nie dostałam w zamian za wpis na blogu, lecz uczciwie wygrałam 😀 A co Wy sądzicie o tego typu barwnikach? . 42 720 592 750 726 103 691 467